Ostatnie dwa spotkania były bardzo udane dla zawodników Asseco Arki Gdynia. Żółto-niebiescy pokonali najpierw Buducnost VOLI Podgorica (62:59) w 7DAYS EuroCup, a następnie Śląsk Wrocław (85:83) w Energa Basket Lidze.
Teraz znów przyszedł czas na europejskie wojaże i już w środę 23 października Arka wybierze się do Włoch, aby tam zmierzyć się z Dolomiti Energia Trento.
Gospodarze prowadzeni przez młodego, rodzimego szkoleniowca Nicolę Brienzę mają identyczny bilans, jak gdynianie. W dwóch wygranych pokonali Buducnost VOLI Podgoricę (77:68) oraz EWE Baskets Oldenburg (81:81) i ulegli tureckiemu Galatasaray Doga Sigorta Istanbul (70:64).
Bilans małych punktów plasuje ich na 3 miejscu w tabeli, czyli o zaledwie jedną pozycję wyżej, niż znajdują się podopieczni trenera Przemysława Frasunkiewicza. Gdynianie mieli dobry start, w którym pokonali EWE Baskets Oldenburg (78:74), później minimalnie ulegli bardzo mocnej Unicaja Malaga (59:66), aby znów wygrać w Podgoricy (62:59) z Buducnostią VOLI.
Trzonem włoskiej ofensywy jest dwójka Amerykanów: środkowy Justin Knox (14.3 punktu, 6.0 zbiórki) oraz rzucający obrońca James Blackmon (12.3 punktu, 2.0 zbiórki, 2.0 asysty). Konox’a wspomaga dwójka jego rodaków, skrzydłowych, George King (11.3 punktu, 4.3 zbiórki) i Rashard Kelly (11.7 punktu, 6.7 zbiórki, 1.7 asysty, 2.0 przechwytu). Osobą odpowiedzialną za ogarnięcie całości i sprawne zasilanie strzelców w podania jest również pochodzący z USA rozgrywający Aaron Craft (7.3 punktu, 4.7 zbiórki, 7.3 asysty, 3.3 przechwytu). Dodatkowe punkty z pomalowanego dostarcza skrzydłowy reprezentacji Włoch Alessandro Gentile (11.3 punktu, 4.7 zbiórki, 2.3 asysty).
Wydaje się, że gospodarze posiadają dosyć mocnych wysokich, przy nieco mniejszej sile za linią trzech punktów. Tylko jeden nominalny rozgrywający może być dobrym punktem wyjściowym do mocnej gry obronnej Arki, pozbawiając Włochów praktycznie jedynego organizatora działań na parkiecie.
Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie i starcie pary Devonte Upson, Adam Hrycaniuk z liderem Dolomiti Justinem Knox’em. Zapraszamy do kibicowania, transmisje 23 października w euroleague.tv i od 19:25 w Eurosport 2. Jesteśmy Asseco!