W swoim ostatnim październikowym spotkaniu żółto-niebiescy powalczą o zwycięstwo na terenie HydroTrucku Radom. Start piątkowego meczu o godzinie 19:30. Zachęcamy do wspierania naszych koszykarzy!
Podopieczni Miloša Mitrovicia zrobili wszystko, aby wymazać z pamięci zeszłotygodniową porażkę z Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk. Każdy nieudany mecz może jednak stanowić materiał do dogłębnej analizy, która potem pozwoli wyeliminować proste pomyłki na boisku. Mamy nadzieję, że wzmocnieni Jacobi Boykinsem i Anthonym Durhamem gdynianie wyciągnęli wnioski i w zbliżający się weekend wkroczą z uśmiechami na ustach.
W piątek zmierzą się na wyjeździe z zespołem HydroTrucku Radom. Forma prowadzonej przez debiutującego jako head-coach Marka Popiołka drużyny faluje, czego przykładem są triumfy z wyżej notowanymi rywalami i porażki w starciach z ekipami z dołu tabeli. Czy nasi zawodnicy wpiszą się w ten trend i wywiozą z Radomia pełną pulę? Wszystkie najistotniejsze liczby i statystyki, tradycyjnie, znajdziecie poniżej.
Czas, miejsce: piątek, 29 września, godzina 19:30, hala MOSiR w Radomiu.
Transmisja i bilety: emocje.tv, sklep.mosirradom.pl
Rywal: HydroTruck Radom, bilans 3-6, dziesiąte miejsce w tabeli.
Forma rywala – ostatnie pięć spotkań: 75:88 z Legią Warszawa, 85:80 z Treflem Sopot, 85:82 z Twardymi Piernikami Toruń, 82:94 z GTK Gliwice, 73:80 z PGE Spójnią Stargard – 2 zwycięstwa i 3 porażki.
Styl gry, ważne postacie rywala: Bezkonkurencyjnym liderem ofensywy radomian jest Amerykanin A.J. English (21.9 pkt, 4 asysty, 1 przechwyt, 44% za 3). Najlepszy punktujący ligi w znakomitym stylu wrócił do Polski, stając się gwiazdą całych rozgrywek. Świetną dyspozycją przykuł uwagę skautów mocnych klubów zagranicznych, jednak wydaje się, że w piątek wybiegnie na parkiet. Dość niespodziewanie wiodącymi postaciami HydroTrucku są Michael Moore (16.3 pkt, 6.8 zbiórki) oraz Filip Kraljević (12.4 pkt, 6.4 zbiórki, 2.5 bloku), u których przed sezonem mało kto widział tak duży potencjał w ataku. W roli przywódcy częściej stawiano Anthony’ego Irelanda (13.9 pkt, 6.3 asysty), niegdyś czołowego zawodnika Trefla Sopot. Nasi przeciwnicy plasują się w czołówce klasyfikacji skuteczności z dystansu, więc jeśli otrzymają wiele otwartych pozycji, możemy zapomnieć o zwycięstwie.
Klucze do zwycięstwa: Oprócz wspomnianej obrony za linią 6.75 musimy także możliwie jak najszybciej zepchnąć rywala do ataku pozycyjnego. Ofensywnie nastawiona ekipa z Radomia zapewne będzie chciała narzucić wysokie tempo i intensywność gry. Poza tym sporą wartość dodatnią do naszego zespołu wnieść mogą Jacobi Boykins i Anthony Durham, którzy z dnia na dzień coraz bardziej uczą się systemu trenera Mitrovicia.
Oglądajcie i dopingujcie koszykarzy Asseco Arki!