Podobnie jak przed rozpoczęciem sezonu w Orlen Basket Lidze, wraz z przedstawicielami Akademii Marynarki Wojennej pokusiliśmy się o garść refleksji dotyczących dotychczasowych osiągnięć oraz dalszego rozwoju Koszykarskiego Klubu Sportowego Gdynia SA, występującego w rozgrywkach seniorów pod nazwą Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia. Jednym z tematów przewodnich konferencji prasowej był proces budowy fundamentów pod funkcjonowanie Klubu bazującego na od podstaw zgranej, skoordynowanej piramidzie sportowej.
- Jako pierwsi zdecydowaliśmy się na wprowadzenie nowego, kompleksowego modelu szkolenia młodzieży, widząc, na czym obecnie opierają się rozgrywki ligowe w polskiej koszykówce, w której wiodące role pełnią gracze zagraniczni. Naszym podstawowym założeniem jest promowanie młodych i utalentowanych zawodników, przy jednoczesnym rozpropagowaniu mody na koszykówkę wśród najmłodszych, w czym wyraźnie wspiera nas Akademia Marynarki Wojennej. Chcemy zapewnić młodym ludziom alternatywną formę spędzania wolnego czasu, poprowadzić ich w sposób prawidłowy w dalszym życiu zawodowym, podpowiedzieć, jak odnieść sukces. Nasz projekt to inwestycja w przyszłość – zapowiedział Prezes Koszykarskiego Klubu Sportowego Gdynia SA, Jacek Jerzemowski.
Szeroko pojęta działalność Klubu nie byłaby możliwa bez ścisłej współpracy z Akademią Marynarki Wojennej w Gdyni. Klub stale korzysta z doskonale przygotowanych, zadbanych obiektów uczelni. Hala sportowa Akademii Marynarki Wojennej stała się domem AMW Floty Gdynia – drugoligowego zaplecza Krajowej Grupy Spożywczej Arki Gdynia. Od tego sezonu młodych koszykarzy AMW Floty Gdynia można oglądać w rejonowych rozgrywkach młodzieżowych do lat 19 organizowanych przez Pomorski Okręgowy Związek Koszykówki. W niedalekiej przyszłości zakładamy start w kategorii wiekowej U17, planujemy także rozpoczęcie zajęć i treningów dla najmłodszych.
- Na przestrzeni ostatnich lat studia na Akademii Marynarki Wojennej kończyli tacy koszykarze jak: Przemysław Żołnierewicz, Marcel Ponitka, Jakub Garbacz [każdy z nich trafił do seniorskiej reprezentacji Polski] i wielu innych, cenionych zawodników. Staramy się zadbać o to, by młodzi ludzie mogli swobodnie podejmować edukację na uczelni wyższej i z powodzeniem łączyć ją z rozwojem kariery koszykarskiej. W tym roku będziemy gospodarzami turnieju finałowego Akademickich Mistrzostw Polski kobiet i mężczyzn, podczas których będziemy bronić medali wywalczonych w ubiegłym sezonie. Od dwóch lat zespół AMW Flota Gdynia, który bazuje na młodzieży licealnej i studentach Akademii Marynarki Wojennej, występuje w 2.Lidze, będąc zapleczem Krajowej Grupy Spożywczej Arki Gdynia. Mam nadzieję, iż w przyszłości nasza współpraca przyczyni się do tego, że rezerwy Klubu będą rywalizować na zapleczu Ekstraklasy – powiedział Dyrektor Akademickiego Centrum Sportu AWM Gdynia, Dariusz Sapiejka.
- Jak wiemy, podobnie jak w poprzednim sezonie AMW Flota Gdynia bierze udział w rozgrywkach 2. Ligi. Od tego sezonu zapewniamy naszym młodszym koszykarzom możliwość rozwoju również w rozgrywkach U19, w których drużyna radzi sobie bardzo dobrze i najprawdopodobniej zakwalifikuje się do szczebla centralnego. Chciałbym z tego miejsca docenić i pochwalić tytaniczną pracę trenera Bartosza Sarzało łączącego pracę w dwóch wymagających funkcjach – asystenta trenera Wojciecha Bychawskiego i pierwszego szkoleniowca AMW Floty Gdynia. Bartosz wziął na siebie ogrom obowiązków, ale mimo początkowych obaw możemy już teraz stwierdzić, że powierzenie mu opieki nad drużyną rezerw było świetną decyzją – dodał Dyrektor ds. Sportowych Koszykarskiego Klubu Sportowego Gdynia SA, Mateusz Żołnierewicz.
Dla Bartosza Sarzało to drugi, kolejny sezon w Gdyni – premierowy w roli szkoleniowca AMW Floty. Sarzało w przeszłości prowadził samodzielnie dwie drużyny z Kociewia – SKS Starogard Gdański i Deckę Pelplin, z którą w 2020 roku awansował na zaplecze Ekstraklasy, będąc grającym trenerem. Stale monitoruje poczynania koszykarzy AMW Floty Gdynia pod kątem znalezienia przyszłych kandydatów do gry w naszej drużynie ekstraklasowej.
- Zależy nam na tym, by poszczególne struktury Klubu były systematycznie usprawniane, a sekcje młodzieżowe – poszerzane o zespoły w pozostałych kategoriach wiekowych, U17, U15 czy treningi dla najmłodszych adeptów koszykówki. Zdajemy sobie sprawę ze znaczenia słowa „proces”. Wymaga on czasu i sporego zaangażowania, ale chcemy, by z roku na rok Klub się rozbudowywał i pozyskiwał chętnych do gry w koszykówkę – nadmienił Mateusz Żołnierewicz.
Nie należy zapominać o dokonaniach naszych koszykarzy w Orlen Basket Lidze, na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju. Zgodnie z unikatowymi na skalę polskiej koszykówki założeniami Klubu okazję na wypłynięcie na ekstraklasowe wody w barwach Krajowej Grupy Spożywczej Arki Gdynia otrzymują perspektywiczni, polscy zawodnicy. Wręcz kapitalnie spisuje się 23-letni Andrzej Pluta junior, jeden z najjaśniejszych punktów naszej drużyny, który ze średnią niespełna 20 punktów na mecz pozostaje piątym strzelcem Orlen Basket Ligi. Co więcej, nie znajdziemy w całej lidze drugiego tak skutecznego polskiego gracza.
Zauważalny postęp w stosunku do poprzednich sezonów poczynił Adrian Bogucki, mistrz świata U23 w koszykówce 3×3, który ze statystykami na poziomie średnio 14 punktów i 9 zbiórek aspiruje do miana jednego z czołowych podkoszowych w Orlen Basket Lidze. Patrząc na jego dyspozycję w trwającym sezonie, ma do tego pełne prawo.
Sięgnęliśmy również po absolutnych debiutantów na poziomie Orlen Basket Ligi, którzy wyróżniali się na niższych szczeblach. Mowa oczywiście o Maksymilianie Wilczku i Jakubie Szumercie. Obaj udowadniają, że wiek to tylko i wyłącznie liczba. Dołączyli do Krajowej Grupy Spożywczej Arki Gdynia, by podnieść swoją poprzeczkę jeszcze wyżej i, dzięki sporemu kredytowi zaufania ze strony sztabu szkoleniowego, konsekwentnie stawiają kolejne kroki w swoich karierach.
- Sztab trenerski w pierwszej połowie sezonu zmagał się z wieloma trudnościami, chociażby kontuzjami, które spowodowały, że musieliśmy rozejrzeć się za wzmocnieniem zagranicznym w postaci Setha LeDay’a. W mojej opinii Seth był brakującym elementem naszej układanki. W bardzo efektywny i efektowny sposób zastąpił Stefana Kenicia już w pierwszym swoim meczu, daje nam dużo pozytywnej energii i atletyzmu, a jednocześnie nie pozbawia roli w zespole żadnego z polskich graczy, jakich chcemy rozwijać. Będziemy kontynuować przyjęty model szkolenia, mając też świadomość, jak ważne są zwycięstwa, które będą wypadkową mozolnej, trudnej, pokornej pracy sztabu i zawodników – zakończył Mateusz Żołnierewicz.
Realizację planu powierzyliśmy osobie o ogromnym doświadczeniu młodzieżowym nabytym podczas pracy przy sekcjach juniorskich reprezentacji Polski i ambitnym zespole AZS AGH Kraków – trenerowi Wojciechowi Bychawskiemu.
- Zwracamy uwagę na bardzo często pomijany aspekt – wychodzenie z własnej strefy komfortu. Jestem przekonany, że moi gracze, walcząc z rywalami silniejszymi od siebie, stają się coraz lepsi. Nie rozliczamy zawodników wyłącznie przez pryzmat wyników, unikamy dróg na skróty. Mamy pewne możliwości i sufit, do którego każdy musi dążyć. Jeśli któryś z koszykarzy zdoła go przewyższyć, trafi do mocniejszego klubu i reprezentacji Polski, co jest naszym celem. Mamy czas uczyć zawodników rzeczy, na które niekoniecznie znajdzie się czas w innych miejscach – opisał trener Krajowej Grupy Spożywczej Arki Gdynia, Wojciech Bychawski.
- Jesteśmy zadowoleni z pracy, którą wykonaliśmy. Mamy młody, lecz utalentowany zespół, który chce się uczyć, co jest możliwe za sprawą tego projektu. Sztab szkoleniowy przekazuje nam wszystkie, niezbędne informacje do rozwoju, z sam Klub organizacyjnie stoi na najwyższym poziomie. Potrzebujemy jeszcze troszkę czasu, wciąż uczymy się współpracować ze sobą, choć mamy świadomość, że wyniki należy poprawić. Dzięki wsparciu, które otrzymujemy, jesteśmy pozytywnie nastawieni do nadchodzących nas wyzwań – powiedział rozgrywający Krajowej Grupy Spożywczej Arki Gdynia, Andrzej Pluta junior.