Z Astorią kluczem obrona

Opublikowano: 29 października 2020

Po tygodniu przerwy nasi koszykarze wracają do walki o kolejne zwycięstwa na krajowym podwórku. W najbliższy piątek do Gdynia Areny zawita 10. w tabeli Enea Astoria Bydgoszcz.


Nasi jutrzejsi goście przystępują do meczu w dobrych humorach po ważnym triumfie w Stargardzie nad miejscową PGE Spójnią (95:86). Jednak wcześniejsze tygodnie nie były dla nich udane, bo podopieczni Artura Gronka lepsze występy przeplatali gorszymi. Wszystkie trzy zwycięstwa udało im się odnieść w starciach przeciwko niżej notowanym ekipom z Radomia, Dąbrowy Górniczej oraz wspomnianego Stargardu. Co muszą zrobić gdynianie, by w piątkowy wieczór Astorii nie udało się zaprzeczyć tej regule?

Głównym punktem w planie meczowym żółto-niebieskich powinno być powstrzymanie niekwestionowanej gwiazdy bydgoszczan – Coreya Sandersa. 23-letni rozgrywający, korzystając ze swojej wszechstronności, sprawnie dyryguje poczynaniami całego zespołu. Notuje średnio imponujące 19.3 pkt, 5.7 zbiórki i niemal 8 asyst, co przekłada się na drugi najwyższy wskaźnik EVAL w całej Energa Basket Lidze – 21.1.

Uwagę trzeba jednak poświęcić także zawodnikom będącym w cieniu Sandersa. Dwucyfrowymi zdobyczami mogą się pochwalić: chorwacki podkoszowy Tomislav Gabrić, zakontraktowany już po starcie sezonu Litwin Paulius Dambrauskas czy Polacy Michał Chyliński i Jakub Nizioł. Naszych przeciwników charakteryzuje szybkie przechodzenie z obrony do ataku oraz wysoka intensywność. Swoich przewag możemy upatrywać w defensywie, z którą „Asta” nie radzi sobie najlepiej, tracąc aż 88 „oczek” na spotkanie. Duża odpowiedzialność spoczywa na barkach gdyńskich środkowych, bo Astoria to najlepiej zbierająca drużyna w kraju. Kluczowa może się zatem okazać też dominacja „pomalowanego”.

W zeszłej kampanii oba zespoły spotkały się tylko raz. 23 listopada ubiegłego roku w Bydgoszczy gracze Przemysława Frasunkiewicza pokonali ówczesnego beniaminka różnicą 9 punktów – 81:72. Co ciekawe, listopadowe starcie było pierwszym meczem Asseco Arki z Astorią od marca 2006 r., kiedy to nasz klub – pod nazwą Prokom Trefl – wciąż znajdował się w Sopocie.

Kto wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko? Przed odbiorniki zapraszamy w piątek, 30 października, na godz. 19:30. Transmisję na żywo z Gdynia Areny przeprowadzi serwis Emocje TV.