Tydzień później niż było to pierwotnie zaplanowane, nasi koszykarze spróbują pokusić się o zwycięstwo w Stargardzie. Transmisja na kanale Emocje TV. Zaczynamy w piątek, 19 marca, o godz. 17:30.
Żółto-niebiescy do Stargardu udają się drugi raz w przeciągu tygodnia. Niestety, zaplanowany na zeszły piątek mecz, musiał zostać przełożony z powodu koronawirusa w naszej drużynie. Zawodnicy Piotra Blechacza w tym sezonie grali już w hali OSiR. 17 stycznia ich rywalem nie była jednak PGE Spójnia, a King Szczecin, który był zmuszony przenieść się do tego obiektu ze względu na utworzenie szpitala tymczasowego w „swojej” Netto Arenie. Wówczas musieliśmy przełknąć gorycz dotkliwej, 32-punktowej porażki 50:82. Zapewniamy, że w piątek z całych sił postaramy się opuścić teren rywala z korzystniejszym rezultatem. Jak prezentuje się sytuacja w obozie naszych najbliższych przeciwników?
Czas, miejsce: piątek, 19 marca, godz. 17:30, hala OSiR w Stargardzie
Transmisja: Emocje TV
Rywal: PGE Spójnia Stargard, bilans 15-14, 8. miejsce w tabeli
Styl gry, ważne postacie rywala: Biało-bordowi zaczęli regularnie zwyciężać po przyjściu Amerykanina Jaya Threatta (14 pkt, 9.9 asysty, 1 przechwyt). 31-latek jest prawdziwym boiskowym dyrygentem, notuje średnio niespełna 10 asyst, co czyni go najczęściej kreującym kolegom pozycje rzutowe zawodnikiem w lidze. Rzuca przy tym 14 punktów na mecz. Zdolność częstego punktowania i świetny przegląd pola to rzadko spotykana kombinacja. W tym roku działacze klubu zakontraktowali także Nicka Fausta (16.8 pkt, 4.1 zbiórki, 1.2 przechwytu). Sprowadzony niedawno przebojowy skrzydłowy, mimo że czasami nie podejmuje na parkiecie poprawnych decyzji, ma dar do trafiania niezwykle trudnych rzutów. Jednym z nich był efektowny buzzer-beater przeciwko Arged BM Slam Stali Osrów Wlkp. Dzięki niesamowitemu trafieniu Fausta Spójnia wygrała 84:83, co było ważnym zwycięstwem w kontekście walki o awans do fazy playoff. Na dystansie bardzo groźny potrafią być Raymond Cowels (13.8 pkt, 4.9 zbiórki) oraz podkoszowy Baylee Steele (11 pkt, 7.2 zbiórki), który nie zważając na swój wzrost – 211 cm – chętnie oddaje rzuty z daleka. Ważne role w drużynie odgrywają również dobrze w Gdyni znani Polacy: Filip Matczak (11.4 pkt, 3.8 asysty, 1.9 przchwytu), Mateusz Kostrzewski (11.2 pkt, 4.4 zbiórki) i Kacper Młynarski (9.4 pkt, 4.3 zbiórki). Podopieczni Marka Łukomskiego zdecydowaną większość punktów zdobywają dzięki rzutom za 2.
Forma rywala – ostatnie pięć meczów: 106:93 z Polpharmą Starogard Gdański, 77:67 z Anwilem Włocławek, 84:83 ze Stalą Ostrów Wlkp, 86:87 z Pszczółką Start Lublin, 75:73 z HydroTruckiem Radom – 4 zwycięstwa i 1 porażka.
Klucze do zwycięstwa: Naszym najważniejszym zadaniem będzie zamknięcie strefy podkoszowej. Cały zespół Piotra Blechacza musi zapomnieć o nieudanym starciu starciu z Astorią i minimalnej porażce z Anwilem. W meczu warto również zapobiec szybkiemu atakowi stargardzian i penetracjom Nicka Fausta. Do końca rozgrywek już naprawdę niewiele, potrzebujemy Waszego wsparcia!