Sparingowo po raz pierwszy

Tegoroczny cykl przedsezonowych meczów towarzyskich rozpoczęliśmy od starcia z Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk. Sztab szkoleniowy miał okazję przetestować szerokie grono zawodników, którzy ostatecznie ulegli rywalowi 71:80.


W ostatni dzień lipca nasi zawodnicy rozegrali pierwsze tego lata spotkanie testowe. Do Gdynia Areny przyjechał beniaminek rozgrywek Energa Basket Ligi, Grupa Sierleccy Czarni Słupsk. Trener gości Mantas Cesnauskis nie mógł skorzystać z dwóch obcokrajowców: Beau Beecha oraz Williama Garretta. W naszych szeregach zabrakło za to Novaka Musicia, którego zastąpił uczestniczący gościnnie z drużyną David Czerapowicz.

Nasi gracze od samego początku nacisnęli przeciwnika na całym boisku. Znakomicie w defensywie spisywali się Mateusz Kaszowski i Wojciech Tomaszewski. W „pomalowanym” dobrze radził sobie duet Adam Hrycaniuk – Adrian Bogucki. Dość szybko odskoczyliśmy (15:6), ale z biegiem czasu mecz się wyrównał, a po dziesięciu minutach było 20:15.

Miloš Mitrović dynamicznie rotował składem, na parkiecie pojawiali się kolejni młodsi zawodnicy. Oba zespoły popadły w marazm, miały spore problemy ze skutecznością. Tuż przed przerwą w ekipie przyjezdnych rozstrzelali się Maciej Kucharek i Marek Klassen, dzięki czemu słupszczanie wygrali pierwszą połowę 35:32.

Po przerwie inicjatywę przejęli rywale. Grający momentami eksperymentalnymi ustawieniami żółto-niebiescy wciąż nie mogli znaleźć wyjścia z kryzysu. Po trzech odsłonach traciliśmy do przeciwników już 17 „oczek” (46:63). Strat, mimo celnych trójek Bartłomieja Wołoszyna oraz Bartosza Jankowskiego, nie udało nam się odrobić. Pierwsze koty za płoty – w pierwszym przedsezonowym sparingu Asseco Arka przegrała z Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk 71:80. Następny rozegramy 6 sierpnia przeciwko Treflowi Sopot.

Asseco Arka Gdynia – Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 71:80 (20:15, 12:20, 14:28, 25:17)