Dwutygodniowa absencja koszykarzy Asseco Arki na parkietach Energa Basket Ligi powoli dobiega końca. W nadchodzącą niedzielę 26 września żółto-niebiescy, z nowymi nabytkami w składzie, sprawdzą formę ubiegłorocznego brązowego medalisty, WKS
Śląska Wrocław. Jesteście ciekawi postawy naszych nowych zawodników? Jeśli tak, to serdecznie zapraszamy do Gdynia Areny!
Podopieczni trenera Miloša Mitrovicia mieli sporo czasu na przemyślenia i dogłębną analizę swojej gry. Pierwotnie zaplanowane na zeszłą niedzielę spotkanie w Toruniu zostało przełożone, więc nasi zawodnicy otrzymali aż dwa tygodnie na przygotowania do starcia z WKS Śląskiem. Miłym przerywnikiem w ciężkiej pracy na treningach były przeprowadzone w tygodniu transfery Davida Czerapowicza, Lamonte Turnera oraz Nikoli Miškovicia, które znacznie zwiększają siłę uderzeniową naszej drużyny. W zespole wzrosła konkurencja, co przyniesie pozytywne skutki w przyszłości.
Rywale z Wrocławia latem mieli pełne ręce roboty. „Trójkolorowi” w tym sezonie pozytywnie przeszli weryfikację do uznanych w Europie rozgrywek 7DAYS Eurocup, w których przyszło nam grać w niedalekiej przeszłości. Zespół, mimo że stracił trenera Olivera Vidina na rzecz Enei BC Zastalu Zielona Góra, dokonał wyraźnych wzmocnień. Dołączyli niezwykle wartościowi Polacy, Łukasz Kolenda i Jakub Karolak. Obcokrajowcy zdominowali wrocławską strefę podkoszową – tam swoje umiejętności z meczu na mecz pokazują brat wieloletniego koszykarza NBA Enesa Kantera Kerem Kanter, a także była gwiazda ligi szwedzkiej Cyril Langevine. Asystentem nowego szkoleniowca Petara Mijovicia jest Andrzej Adamek, w przeszłości główny dowodzący mistrzowskiego Asseco Prokom Gdynia.
Co, jak i gdzie? Wszystkie najważniejsze informacje o niedzielnym pojedynku znajdują się poniżej.
Czas, miejsce: niedziela, 26 września, godzina 17:30, Gdynia Arena.
Transmisja i bilety: Polsat Sport Extra, assecoarkagdynia.abilet.pl.
Rywal: WKS Śląsk Wrocław, w poprzednim sezonie trzecie miejsce.
Forma rywala: 71:81 Eneą Zastalem, 74:83 z Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski, 68:70 z Twardymi Piernikami Toruń, 90:81 z Eneą Abramczyk Astorią Bydgoszcz – 1 zwycięstwo i 3 porażki.
Styl gry, ważne postacie rywala: Wrocławianie póki co prezentują wyważoną koszykówkę, w której każda zagrywka musi być przemyślana i skrupulatnie rozegrana. Nie przełożyło się na dużą liczbę punktów, nie wliczając w to ostatniego spotkania z Eneą Astorią. Sporo rzutów oddaje znakomity w manewrach tyłem do kosza Kanter, pierwszym strzelcem drużyny wydaje się Kodi Justice, a głównym kreatorem jest Serb Strahinja Jovanović (łącznie aż 25 asyst). Po drugiej stronie parkietu króluje Chorwat Ivan Ramljak, w poprzednich rozgrywkach wybrany wiodącym defensorem ligi. WKS Śląsk można określić mianem zespołu, który po falstarcie nie zaprezentował jeszcze pełni swoich możliwości.
Klucze do zwycięstwa: Przede wszystkim utrzymanie maksymalnej intensywności przez pełne 40 minut. Z trzema nowymi koszykarzami założenie to będzie prostsze do wykonania. Oczywiście nadal liczymy na ambitną postawę młodszych graczy, którzy muszą wesprzeć starszych kolegów wchodząc z ławki rezerwowych. Z szerszym składem trener Mitrović będzie mógł przetestować więcej wariantów w obronie. A jeśli dodamy do tego skuteczność w ataku, możemy powalczyć o korzystny rezultat.
Widzimy się w niedzielę!