W drugim i jednocześnie ostatnim spotkaniu tegorocznego Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Słupska mierzyliśmy się z zespołem Anwilu Włocławek. Wczoraj uznaliśmy wyższość gospodarzy, Grupy Sierleccy Czarnych Słupsk. Dziś ponownie mieliśmy
spory kłopot, by odnaleźć prawidłowy rytm w ataku. Naszej drużynie z pewnością nie pomagał fakt, iż z gry wciąż wykluczeni byli Bartek Wołoszyn i Novak Musić. Włocławianie za sprawą dobrze nam znanego Josha Bostica zbudowali kilka punktów przewagi.
Podopieczni trenera Krzysztofa Szubargi wyciągnęli jednak wnioski z meczu z Czarnymi. Starali się nie dopuścić do tego, by rywal poczuł się zbyt pewnie ze swoją przewagą. Ta sztuka im się udała, w trzeciej kwarcie prowadzenie przeszło na naszą stronę. Anwil nie zamierzał jednak składać broni, walczył o odrobienie strat i uczynił to skutecznie. Cztery kwarty nie wyłoniły zwycięzcy rywalizacji – na trójki Dominika Wilczka, który spędził na parkiecie ponad 43 minuty, odpowiadał Phil Greene IV, a na podkoszowe manewry Adriana Boguckiego sposób znajdywał Josip Sobin.
Dodatkowa część gry bogata była w emocje do samego końca, ale to Arkowcy zachowali więcej zimnej krwi. W ostatniej minucie zamknęli dostęp do własnego kosza, dzięki czemu wygrali 86:84. Brawo, panowie!
Z tego miejsca pragniemy raz jeszcze zaprosić Was na oficjalną prezentację nowej Arki, połączoną ze sparingiem z Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz. Odbędzie się ona w czwartek (15 września) o godzinie 19:00 w Polsat Plus Arenie Gdynia. Liczymy na Waszą obecność!
Suzuki Arka Gdynia – Anwil Włocławek 86:84 (21:27, 17:19, 20:17, 21:16, 7:5)
Suzuki Arka: Florence 19, Bogucki 16, Wade 11, Hrycaniuk 10, Wilczek 10, Konopatzki 6, Harris 6, Samsonowicz 5, Marchewka 3.
Anwil: Sobin 15, Woroniecki 14, Greene IV 13, Łączyński 11, Bostic 8, Petrasek 7, Nowakowski 6, Słupiński 6, Dawdo 2.