Kiedy to zleciało? W czwartek 24 marca koszykarze trenera Miloša Mitrovicia rozegrają ostatni wyjazdowy mecz w tym sezonie, a ich przeciwnikiem będzie MKS Dąbrowa Górnicza. Przed odbiorniki zapraszamy od godziny 19:30, transmisja w serwisie Emocje
TV.
Choć czasu do zakończenia rundy zasadniczej Energa Basket Ligi stopniowo ubywa, nasi zawodnicy ani myślą przedwcześnie udawać się na urlop. Już w najbliższy czwartek po raz ostatni w tym sezonie wybiegną na parkiet hali drużyny przeciwnej. Do tej pory wybrali się naturalnie w 14 zarówno długich i monotonnych, jak krótszych i znośniejszych wyjazdów. Z 5 wrócili szczęśliwi po zwycięstwie, w pozostałych 9 musieli przełknąć gorzką pigułkę porażki. Były cięższe momenty, ale dzięki ogromnemu charakterowi żółto-niebiescy do Zagłębia Dąbrowskiego jadą spokojni o swój dalszy los w lidze.
W przeciwieństwie do gdynian drużyna MKS-u utrzymania w EBL jeszcze sobie nie zapewniła. Co nie oznacza, że nie znajduje się na najlepszej ku temu drodze. Jeśli dąbrowianie pokonają podopiecznych trenera Mitrovicia, zagwarantują sobie prawo do startu w EBL w przyszłym sezonie. Ekipa prowadzona przez Jacka Winnickiego niedawno straciła swój motor napędowy, Amerykanina Devyna Marble’a, który przeniósł się do wicemistrza kraju z Zielonej Góry. Osłabiona została również polska rotacja – Michał Nowakowski zamienił Dąbrowę Górniczą na Włocławek, podpisując umowę z Anwilem. Kto skorzystał na roszadach w składzie? Tradycyjnie poniżej zamieszczamy przedmeczowy informator.
Czas, miejsce: czwartek, 24 marca, godzina 19:30, Hala Centrum.
Transmisja i bilety: emocje.tv, www.mksdabrowa.pl/bilety.
Rywal: MKS Dąbrowa Górnicza, bilans 8-17, trzynaste miejsce w tabeli.
Forma rywala – ostatnie pięć spotkań: 80:94 z Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz, 87:88 z WKS Śląskiem Wrocław, 92:86 z Anwilem Włocławek, 75:94 z Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk, 77:90 z Kingiem Szczecin – 1 zwycięstwo i 4 porażki.
Pierwszy mecz w tym sezonie: Asseco Arka – MKS 81:80 (18 listopada).
Styl gry, ważne postacie rywala: Po odejściach Marble’a i Nowakowskiego najskuteczniejszym strzelcem MKS-u został Mike Lewis (15.6 pkt, 3 asysty, 1.2 przechwytu), który minimalnie wyprzedza D.J. Fennera (15.1 pkt, 5.9 zbiórki, 1 przechwyt). Na obwodzie wspomaga ich Brazylijczyk Caio Pacheco (9.8 pkt, 3.5 zbiórki, 4 asysty). W obliczu kontuzji Milivoje Mijovicia jeszcze więcej minut pod koszem otrzymuje Josip Sobin (10 pkt, 6.1 zbiórki, 1.1 przechwytu). Nieco z konieczności skład uzupełniają: Adam Brenk (6.3 pkt, 2.2 asysty), Filip Małgorzaciak (5.7 pkt, 1.9 zbiórki), Marcin Piechowicz (4.4 pkt, 2.7 zbiórki) i 21-letni Michał Sitnik.
Klucze do zwycięstwa: Przede wszystkim zmazanie plamy po nieudanym meczu w Lublinie. Zdecydowanie lepiej musi zagrać Novak Musić, a cały zespół nie może znów dopuścić do sytuacji, w której rywal szybko odskakuje na kilkanaście oczek. Szersza rotacja i większe pokłady energii przemawiają za graczami Asseco Arki.
Oglądajcie i wspierajcie żółto-niebieskich!