Przedostatnim przystankiem podopiecznych trenera Krzysztofa Szubargi w tym sezonie był gorący Włocławek i tamtejsza Hala Mistrzów. Mistrzów nie tylko z nazwy – Anwil kilka dni temu świętował olbrzymi sukces na arenie międzynarodowej, zwycięstwo w rozgrywkach FIBA EuropeCup. Rottweilery udowodniły, że są w nieprawdopodobnym gazie. Jedynie na początku rywalizacji udawało nam się narzucać swoje warunki. 5 rzutów wolnych Jamesa Florence’a i trójki Trey’a Wade’a oraz D.J. Fennera dało nam przewagę 17:9. Wtedy po stronie rywali przebudził się Victor Sanders. Raz po raz zachodził za skórę naszej defensywie. Amerykanin zdobył 15 oczek z rzędu dla swojego zespołu. Wyrównany wynik był zasługą rzutów Jimmy’ego, D.J.’a, a także Aleksego Jańca, który otrzymał szansę w końcówce pierwszego rozdania, zakończonego prowadzeniem Anwilu 33:30.
Wysokie, ofensywne tempo meczu wytrzymali wyłącznie gracze trenera Przemysława Frasunkiewicza. Próbowaliśmy różnych wariantów w obronie, ale żaden nie zdawał egzaminu. Co gorsza, zatrzymaliśmy się w ataku, a obręcz kosza jak zaczarowana odbijała rzuty Arkowców. Kibiców na równe nogi podrywał świetny Sanders, który w połowie drugiej kwarty miał już na koncie 26 punktów. Włocławianie do przerwy trafili aż 10 rzutów zza linii 6.75 (Malik Williams, Phil Greene), czym kompletnie nas zdominowali. Zryw Fennera ustalił rezultat pierwszej połowy na 56:41 dla Anwilu.
Drugą połowę szybko ustawiła kolejna seria punktowa przeciwników. Wyraźnie i definitywnie przesądziła ona o losach meczu. Niezły dzień miał Fenner, swoje akcje dokładali Novak z Jimmym, jednak na rozpędzone Rottweilery to było zdecydowanie za mało. W końcówce trener Szubarga dał pograć zmiennikom, na czym skorzystali: Janiec, Adrian Pajkert i Michał Lis. Zwycięstwo Anwilu 110:86 nie podlegało wątpliwości. Sezon zamykamy już w środę wyjazdowym pojedynkiem z Kingiem Szczecin.
Anwil Włocławek – Suzuki Arka Gdynia 110:86 (33:30, 23:11, 32:23, 22:22)
Anwil Włocławek: Sanders 30, Petrasek 19, Williams 13, Nowakowski 12, Greene 9, Moore 9, Bojanowski 5, Dawdo 3, Łączyński 3, Woroniecki 3, Słupiński 2, Sobin 2
Suzuki Arka Gdynia: Fenner 23, Florence 19, Musić 19, Hrycaniuk 7, Lis 7, Wade 6, Janiec 3, Sewioł 2, Bogucki 0, Olender 0, Pajkert 0, Wołoszyn 0