Srebrny medalista Orlen Basket Ligi na pokładzie AMW Arki Gdynia! Obwodową formację naszej drużyny wzmacnia Courtney Ramey, który jeszcze niedawno błyszczał na polskich parkietach w walce o najwyższe cele.
- 25-letni obwodowy w ubiegłym sezonie pełnił kluczową rolę w ekipie PGE Startu Lublin. W 47 meczach notował średnio 13.1 pkt, 3.6 zbiórki, 3.9 asysty i 1.1 przechwytu przy ponad 40-procentowej skuteczności rzutów z daleka. Jak pamiętamy, jego zespół okazał się rewelacją rozgrywek i został Wicemistrzem Polski.
- Pierwszy zawodowy kontrakt na Starym Kontynencie Courtney podpisał przed sezonem 2023/2024, z niemieckim Mitteldeutscher BC. Szybko przeniósł się jednak do ligi litewskiej, gdzie rozegrał 25 spotkań w barwach Kedainiai Nevezis – klubie niegdyś reprezentowanym przez trenera Arkowców, Mantasa Česnauskisa.
- Amerykanin wyróżniał się już na wczesnych etapach swojej kariery. Dzięki świetnej grze w szkole średniej wkroczył na salony uniwersyteckich rozgrywek NCAA. W latach 2018-2023 występował w mocnych drużynach – Texas Longhorns oraz Arizona Wildcats.
Kariera nowego zawodnika AMW Arki ruszyła niczym kontra po przechwycie. Courtney zbierał pierwsze szlify w rodzinnym stanie Missouri, reprezentując Webster Groves High School. Niewątpliwie zapisał się na kartach historii szkoły, którą poprowadził do dwóch Mistrzostw Stanowych z rzędu i opuścił ją jako najlepszy strzelec i asystujący w historii.
W 2018 roku otrzymał nagrodę „Mr. Show-Me Basketball” – wyróżnienie przyznawane topowym prospektom szkół średnich w Missouri. Co ciekawe, zaledwie 2 lata wcześniej nagroda powędrowała w ręce Jaysona Tatuma.
Kolejne sezony Ramey spędził w pierwszej dywizji NCAA. Przez pierwsze 4 lata rywalizował w prestiżowej konferencji Big 12 wraz z Texas Longhorns, a ostatni rok studiów spędził na uczelni Arizona. W tym czasie doskonalił swoje umiejętności na różne sposoby i wyrobił sobie markę wszechstronnego strzelca.
COURTNEY RAMEY – NCAA:
- Sezon 2018/2019, Texas Longhorns: 37 meczów, śr. 8.1 pkt, 3.3 zbiórki, 3.1 asysty.
- Sezon 2019/2020, Texas Longhorns: 31 meczów, śr. 10.9 pkt, 3.9 zbiórki, 2.9 asysty.
- Sezon 2020/2021, Texas Longhorns: 26 meczów, śr. 12.2 pkt, 3.2 zbiórki, 3.9 asysty, 41.4% za 3.
- Sezon 2021/2022, Texas Longhorns: 34 mecze, śr. 9.4 pkt, 3.5 zbiórki, 1.6 asysty.
- Sezon 2022/2023, Arizona Wildcats: 32 mecze, śr. 10.5 pkt, 3.9 zbiórki, 3.5 asysty.
Rozwój Courtney’a stale monitorowały kluby z różnych stron świata, w tym te z Europy. Latem 2023 roku Amerykanin podpisał pierwszy, zawodowy kontrakt na Starym Kontynencie, dołączając do niemieckiego Mitteldeutscher BC. W połowie października przeniósł się jednak do ligi litewskiej – znalazł angaż w ekipie Kedainiai Nevezis. Szybko wywalczył sobie miejsce w rotacji i choć najczęściej wychodził na boisko z ławki, zakończył 15 z 25 meczów z dwucyfrowym dorobkiem punktowym. Nevezis zajął 9. lokatę w tabeli z bilansem 10-20.
Przetarcie europejskich szlaków otworzyło 25-latkowi drogę do Orlen Basket Ligi. Ramey trafił do PGE Startu Lublin i… reszta jest historią, którą znamy doskonale. Lublinianie prowadzeni przez trenera Wojciecha Kamińskiego wspięli się na wyżyny swoich umiejętności – grali żywiołową, ale również konsekwentną koszykówkę, dzięki czemu awansowali do play-off z 3. miejsca, awansowali do wielkiego finału, w którym po zaciętej, siedmiomeczowej serii przegrali z Legią Warszawa. Srebrny medal był jednak ogromnym sukcesem.
- Mocno zależało mi na pozyskaniu zawodnika mogącego z powodzeniem łączyć grę na pozycjach „1” i „2”. Courtney pokazał to w zeszłym sezonie. Świetnie pasuje do Kamila Łączyńskiego jako „2”, a gdy „Łączki” nie będzie na parkiecie – może grać wymiennie na pozycjach 1/2 wraz z Mikem Okauru. Potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność, ale jest zawodnikiem zespołowym – chwali Ramey’a Mantas Česnauskis, trener AMW Arki.
Courtney przez cały sezon grał efektownie i efektywnie. Ostatecznie w aż 47 spotkaniach notował średnio 13.1 pkt, 3.6 zbiórki, 3.9 asysty i 1.1 przechwytu. Zachowywał przy tym znakomite wskaźniki skuteczności: 56% za 2, 40.9% za 3 oraz 81.6% za 1. Uwagę zwracało także jego przygotowanie motoryczne (najwyższa średnia minut w zespole).
COURTNEY RAMEY PO PODPISANIU KONTRAKTU:
„Jestem bardzo podekscytowany podpisaniem kontraktu z Arką. Zespół, który się tworzy, daje mi poczucie, że możemy mieć świetny sezon — naprawdę nie mogę się tego doczekać. Grałem w Polsce w zeszłym roku, więc znam już tę ligę. Odniosłem tam pewne sukcesy, dotarliśmy nawet do finału ligi, i chcę przenieść tę dobrą passę na ten sezon z nowym zespołem.
Znam historię klubu i chcę pomóc przywrócić mu dawny blask. Chcemy, żeby kibice znów ekscytowali się każdym meczem. Dla nas to ogromna motywacja, kiedy wiemy, że mamy wsparcie fanów. Chcę pomóc zespołowi wrócić tam, gdzie kiedyś był.
Skupiam się na każdym kolejnym meczu, ale jestem mega wdzięczny trenerowi i wszystkim, którzy dali mi szansę na kolejny rok gry. Już nie mogę się doczekać, żeby wyjść na boisko i pokazać, co potrafię.
Latem ciężko pracowałem, rozwinąłem się i czuję się gotowy, żeby znów mieć duży wpływ na grę. Mam nadzieję, że razem znów powalczymy o mistrzostwo — krok po kroku, dzień po dniu.” – zapowiada nowy gracz AMW Arki.
Witamy w Gdyni i życzymy powodzenia!